UROCZYSTOŚĆ WNIEBOWZIĘCIA NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY
Maryja, ze względu na wybranie Jej na Matkę Chrystusa, została poczęta bez grzechu pierworodnego, którego skutkiem jest śmierć. Skoro więc Maryja była wolna od tej zmazy grzechowej, to stała się też wolna od śmierci. Dlatego do dnia dzisiejszego ojcowie Wschodu nazywają zgon Maryi Zaśnięciem, w które zapadła na ziemi i z którego przebudziła się w niebie. W 1950 roku papież Pius XII uroczyście ogłosił dogmatem wiary prawdę, że Maryja została wzięta do nieba z duszą i ciałem.
Święto to wcześniej określane było mianem Transitus – przejście ( do nieba), które przypominało starochrześcijański zwyczaj świętowania dnia narodzin – dies natalis, w których święci poprzez śmierć cielesną rodzili się do chwały niebieskiej.
Wniebowzięcie Matki Najświętszej zaczęto obchodzić w Jerozolimie w V wieku, a w VI cesarz Maurycy rozpowszechnił je na całym Wschodzie. Od VII wieku zaczęto świętować ten dzień w Rzymie, a za panowania Karola Wielkiego znane było w całym Kościele. Uważane było za najważniejsze święto Maryi, dlatego świętowano jego wigilię, oktawę, a w wielu miejscach obchodzono je nawet 30 dni.
Powszechnie rozpowszechniony jest zwyczaj święcenia w tym dniu ziół, kwiatów, owoców, a nawet pierwszych dożynkowych snopów. Jest to tradycja przejęta z wierzeń przedchrześcijańskich. Chrześcijanie poprzez ten znak dziękowali Bogu – Stwórcy i Dawcy plonów za Jego dobroć i hojność. Przypomina to również o dobrych uczynkach, z którymi człowiek jako z plonami swojego duchowego życia stanie kiedyś przed Bożym Obliczem.
Święcenie kwiatów ma również przypominać wydarzenie, o którym wspomina tradycja – kiedy apostołowie udali się do grobu Maryi, nie znaleźli Jej ciała, a jedynie świeże kwiaty. Wierzono, że poświęcone w tym dniu kwiaty i zioła, a następnie przyniesione do domu, zapewnią opiekę Maryi. Z tego powodu określa się to święto również jako Matki Bożej Zielnej.
Trudno dziś w sposób historyczny ustalić czas, okoliczności i miejsce Transitus Maryi. Tradycja wskazuje na dwa miejsca. Pierwszym jest Jerozolima. Na miejscu Zaśnięcia znajduje się kościół katolicki, nad pustym grobem Maryi wystawiona jest bazylika, którą opiekuje się kościół prawosławny. O drugim miejscu przypomniała bł. Katarzyna Emmerlich, niemiecka mistyczka i stygmatyczka. Ona w czasie swoich mistycznych wizji opisała dokładnie dom i miejsce zaśnięcia Maryi koło Efezu. Warto dodać, że ten dom nawiedzili papieże Paweł VI, Jan Paweł II i Benedykt XVI.
W tym dniu przypada także święto Bolesnej Królowej Polski z Lichenia. Historia cudownego wizerunku związana jest z żołnierzem Tomaszem Kłossowskim, który leżąc ranny pod Lipskiem w 1836 roku, zobaczył Matkę Bożą z białym orłem na piersi. Maryja obiecała mu powrót do zdrowia i prosiła go, aby odnalazł Jej wizerunek. Zgodnie z życzeniem Maryi odnalazł go i powiesił na drzewie w lesie grąblińskim. Kilka lat później przy tym obrazie miał prywatne objawienie pasterz, Mikołaj Sikatka. W 1859 roku przeniesiono obraz do kościoła w Licheniu, a 15 sierpnia 1967 roku Prymas Tysiąclecia dokonał jego koronacji. Obecnie w Licheniu znajduje się jedna z trzech bazylik w Polsce upamiętniających rok 2000. Świątynię tę poświęcił Jan Paweł II w 1999 roku.